Patrząc na różne reklamy branży budowlanej, bardzo zdominowanej przez mężczyzn pod względem zatrudnienia, można odnieść wrażenie, że nie tylko nie chce mieć w targecie kobiet, ale wręcz chce je wyeliminować z grona kupujących. Niektóre firmy bowiem nie mając pomysłu na to, jak się wypromować sięgają po reklamy, w jakich umieszczają „gołe baby”. Oczywiście modelki są niezwykle urodziwe, zgrabne i pociągające, ale przedstawienie ich jako obiektu seksualnego w reklamie, jest po prostu dla kobiet uwłaczające. Rozumiem, że mają one spowodować zainteresowanie męskiego audytorium, ale czy oprócz przyciągnięcia uwagi spowodują wzrost sprzedaży? Dla mężczyzn notabene takie reklamy jak np. gładzi gipsowej są równie upokarzające, bo majstrowie (a przynajmniej niektórzy) oprócz penisów miewają także rozumy, które każą wybrać im produkt dobrej jakości w zadowalającej cenie. Bo w końcu reklamacje od klientów niczym przyjemnym nie są, a tym bardziej wykonywanie poprawek na swój koszt.
Tegoroczna Budma prezentowała dużą dozę nagości – tylko kobiet, bo jak jest kryzys, to trzeba znaleźć metodę na zainteresowanie towarem kupujących. Najgłośniejsza kampania reklamowa firmy Plastico narobiła wiele zamieszania wykorzystaniem nagich modelek do promowania kolekcji okien Amberline. Pardon, modelki były „ubrane”. W skąpą biżuterię z bursztynów.
Na pewno wykonane zdjęcia są estetyczne, ale jaki związek ma naga kobieta z oknem? Żaden. W branży budowlanej mówi się, że dobry towar nie potrzebuje reklamy, bo i tak się sprzeda. Czyżby zatem okna Amberline nie były dobre, skoro Plastico sięgnęło po niemal skandalizującą wykonaniem reklamę? Na pewno zyskali rozgłos i zainteresowanie dużej rzeszy osób. Ale czy zwiększyli sprzedaż? Można domniemywać, że reakcje na tę reklamę były takie same, jak na poniższą prezentację kabiny prysznicowej. Zainteresowanie jest, ale chęć do zakupu wątpliwa.
Coraz częściej o wyborze produktów do wyposażenia wnętrz decydują kobiety. Nie tylko dlatego, że jak kobieta w rodzinie się uprze, że chce mieć takie, a nie inne kolory kafelków w łazience, to facet dla świętego spokoju ustąpi. Ale także dlatego, że w naszym społeczeństwie jest coraz więcej singli. Ostatni spis powszechny z 2004 r. wykazał, że w Polsce jest ich ponad 5 mln, a liczba ta, wg demografów rośnie. Przy założeniu równego rozkładu płci, potencjalnie 2,5 mln kobiet może być grupą docelową dla branży budowlanej. Jeśli nie będą się utożsamiały z reklamą wykorzystującą motyw nagiej przedstawicielki swojej płci, to dla takich bezmyślnych firm oznacza to stratę tego targetu.
Są jednak firmy, które mimo, że prowadzą działania sprzedażowe w tej samej branży, wiedzą, że w przypadku wyposażenia wnętrz, dużą rolę w doborze produktów odgrywają kobiety. Producent farb, Beckers doskonale uderzył tam, gdzie podejmowane są decyzje o wyborze kolorów w domu. Zrealizowana półtora roku reklama kierowana do kobiet świetnie dodatkowo uchwyciła różnicę między kobietami i mężczyznami w postrzeganiu barw, przez co stała się humorystyczna dla obu płci. Jak widać, da się robić inteligentne reklamy w branży budowlanej. Trzeba tylko trochę pomyśleć. Niektórych jednak jak widać ta czynność wybitnie musi boleć.
Tagi: budownictwo goła baba