Lato to czas, kiedy najwięcej zakochanych ludzi w Polsce decyduje się na zawarcie związku małżeńskiego. Od czerwca do października odbywa się ponad połowa ślubów zawieranych w ciągu całego roku. Na sam początek tego ślubnego piku, Fundacja Imperium Kobiet Biznesu zorganizowała wczoraj w warszawskiej Halce galę pod hasłem Ślub Polski.
W wydarzeniu wzięły udział wyłącznie polskie firmy działające w branży około ślubnej, bo Elżbieta Kleczkowska – Sobieraj, organizatorka wydarzenia, realizuje idee zawarte w swoim motto: dobre, bo polskie. Dla podkreślenia polskiego charakteru imprezy, prezentowano polskie ubiory starodawne projektowane przez Marię Średnicką. Polskie stroje historyczne ze złotego okresu szlacheckiego, czy dwudziestolecia międzywojennego stanowiły dużą atrakcję. Wyróżniały się na tle współczesnych ubrań ślubnych, również prezentowanych na gali. Jak twierdzi sama projektantka tej odzieży, młode pary coraz częściej i chętniej zgłaszają się do niej po takie unikatowe kreacje.
W przypadku mężczyzn zamówienie stroju szlacheckiego gwarantuje stuprocentowe wyróżnienie się na tle innych osób, bo moda męska od dawna ogranicza się do kilku nijakich kolorów zbliżonych do czerni lub jej walorów. Jeśli zaś chodzi o panie, to dwudziestolecie międzywojenne jest przełomową epoką. Wtedy moda kobieca i stylizacja sprzyjała wydobyciu z kobiet esencji elegancji, uwodzicielskiego wdzięku, zgrabnych figur przy jednoczesnym zrozumieniu dla świeżo zdobywanej wolności. Stroje musiały być wygodne, aby łatwo w nich było prowadzić samochód, latać aeroplanem, tańczyć fokstrota czy palić papierosa. Wtedy też kobiety zaczęły nosić spodnie. Jednak to nie był wymysł zamożnych kobiet, których odsetek kształtował się w Europie na poziomie 9%.
W czasie pierwszej wojnie światowej kobiety były wręcz zmuszone sytuacją życiową do wykonywania zajęć dotychczas uznawanych za męskie i wówczas zatrudnienie kobiet dochodziło nawet do 25%. Po wojnie nastąpił spadek do 1/5 zatrudnionych kobiet i to na wcześniej zajmowanych stanowiskach – najgorzej płatnych i wymagających najniższych kwalifikacji. W czasie kryzysu ekonomicznego zatrudnianie kobiet było postrzegane w percepcji opinii publicznej jako zabieranie miejsc pracy mężczyznom. Bezrobocie likwidowano więc poprzez… zwalnianie kobiet i na ich miejsce mężczyzn zatrudnianie.
Gala ślubna odbywała się w drugim dniu Kongresu Kobiet. Cofnięcie się o kilkadziesiąt lat wstecz na gali w kontraście do postulowanych na Kongresie zagadnień uzmysławia, że przez prawie cały wiek kobiety nie osiągnęły aż tak wiele, jakby chciały. Ale chociaż zostały zauważone i wreszcie zaczęto się liczyć z ich potrzebami.
Tagi: Kongres Kobiet Moda ślub