Świetnie, że producenci laptopów zauważyli, że z tych produktów korzystają też kobiety i zaczęli dostosowywać ofertę pod ich wymagania i gusta, o czym pisałam w „Technologie dla kobiet„. Jednak producenci, a raczej dystrybutorzy toreb w Polsce jeszcze nie załapali, że torba dla kobiety, to istotna część garderoby. Nieliczne torby na laptopa dla polskich kobiet są… tragiczne. W większości wypadków to męska, czarna albo ciemnoszara torba, posiadająca 3 kieszenie na dokumenty na krzyż, tyle że… różowa lub ewentualnie czerwona.
Torba Lady in Red firmy Easy Touch, która weszła na polski rynek w grudniu 2008 r. jest właśnie taką męską czerwoną torbą. Do tego szkaradną.
Podobnie jak Trust Ladies Notebook Bag dostępna od kwietnia br. Ta jest niepiękna właśnie głównie z powodu koloru.
Co bystrzejsi już wiedzą, że kobieta mając do wyboru zwykłą czarną i jakąkolwiek kobiecą torbę na laptop, nie zawsze wybierze tę drugą, tylko ze względu kolor. Dlatego zaczęli robić coś bardziej przypominającego zwykłą damską torbę, ale też nie idealne w wyglądzie.
Samsonite ma w ofercie bogaty wybór damskich toreb na laptop, ale wciąż są to produkty w większości w kolorze czerni i patrząc na nie od razu widać, jakie jest ich przeznaczenie. Nieliczne wyglądają fajnie i nie od razu zdradzają zawartość. Poza tym, co z tego, że Samsonite daje gwarancję na swoje produkty, skoro gdy po miesiącu użytkowania psuje się suwak, to nie potrafi go naprawić przez miesiąc. Wiem, bo przez taki przypadek osobiście przeszłam. Sklep widząc moje marszczące się brwi i nadciągającą burzę, sam zaproponował mi wymianę torby na nową, biorąc na siebie niekompetencję producenta tej niby wielkiej marki.
A przecież kobieta też chce mieć ładną, estetyczną, torbę na laptop, która nie tylko spełni podstawową funkcję, ale będzie też pasować do charakteru, osobowości i stroju. Kate Trgovac z Kanady prowadzi bloga Funky, chic and cool laptop bags w całości poświęconego tej tematyce. Nie ma sensu, żebym wklejała jakiekolwiek zdjęcia, bo co kolejny model to fajniejszy, o wybór naprawdę trudno. Są tam torby ze skóry, materiałów nieprzemakalnych, sztucznych tworzyw. Kiedy w Polsce sądzi się, że jak torba jest różowa, to będzie odpowiadać kobiecie, tak na świecie projektanci wiedzą, że kobieta to nie lalka Barbie, ale istota o bardziej wyrafinowanym guście, dlatego tworzą torby także pomarańczowe, niebieskie, brązowe, zielone, w paski, w kwiatki, w secesyjne wzory, zdobione kanciastymi figurami geometrycznymi, czy w kształcie liści. A przede wszystkim są to produkty funkcjonalne, co autorka pokazuje w krótkich filmach oceniających poszczególne modele.
Bo damska torba – czy to na laptop, czy też zwykła, to miejsce, gdzie kobieta zawrze cały swój przenośny świat. Oprócz komputera włoży tam dokumenty, portfel, kosmetyki, chusteczki, telefon komórkowy, butelkę z wodę, gumy do żucia, jabłko, gazetę i resztę tajemnic. Oczywiście projektanci tych cudeniek zauważyli, że kobiece ramiona są zbyt delikatne do dźwigania 17 calówki, dodatkowo z całym podręcznym dobytkiem, zatem jeśli już jest pasek na ramię, to zrobiony z takich materiałów, aby się nie wżynał, nie uwierał, nie był szorstki, nie niszczył odzieży. A do tego często są też kółka, żeby na długich dystansach pokonywanych wraz ze sprzętem, kobieta nie utrudziła się dźwiganiem…
PS. Podziękowania dla mareksego za inspirację.
Tagi: laptop torba
3 komentarzy
nie tak znowu dużo
Na pewno jednak rynek toreb na laptopy ma większą ofertę dla mężczyzn, niz dla kobiet. Znając Panie Mareksy Twój wyszukany gust, mogę się domyślać, że wymagasz od takowej torby na pewno bardzo dużo.
Yuppi
Fajnie jest się czasem przydać
Torby na lapsy to jest problem także facetów – firmy robią wypasione modele za kilkanaście tysięcy zł a torby do nich nie uświadczysz, – nie żeby jakiejś kreatywnie wypasionej… takiej zwyczajnej, też nie znajdziesz