Badania przeprowadzone przez Polską Akademię Nauk i opublikowane w 2007 roku w książce Anny Titkow, Danuty Duch-Krzystoszek i Bogusławy Budrowskiej pt. „Nieodpłatna praca kobiet”, wskazują, że gdyby nie kobiety, to mężczyźni nierzadko nie mieliby co jeść, nie mieli porządku w domach i trudno by im było znaleźć czyste ubranie. I nie jest to bynajmniej wynikiem tego, że mężczyźni więcej zajmują się pracą zawodową. Gdy w gospodarstwie domowym obydwoje partnerów pracuje zawodowo, to kobiety przeznaczają na prace domowe niemal 5 godzin dziennie, a mężczyźni o połowę mniej!
Najczęściej kobiety wyręczają mężczyzn w prasowaniu. Odpowiada za nie aż 95% pań i tylko 1% mężczyzn. Następne w kolejności jest gotowanie posiłków, które w 90% jest domeną kobiet i tylko 3 % panów. Trochę lepiej jest już z zakupami, bo za prawie ¾ wszystkich niezbędnych rzeczy odpowiadają kobiety (74%), a tylko za 18% mężczyźni.
Na kolejnym miejscu znalazły się opłaty za rachunki, czym zajmuje się aż 65% Polek i tylko 31% Polaków. Z mężczyznami często wiąże się stereotypowo obowiązek wynoszenia śmieci, lecz jednak i tutaj kobiety wiodą prym z odsetkiem 44% przedstawicielek swojej płci i tylko 29% panów. Mężczyźni choć w jednej dziedzinie przewyższają panie i jest nią trzepanie dywanów, za które odpowiada w gospodarstwach domowych 55% mężczyzn i 29% kobiet.
Te wyniki potwierdzają się po części z badaniami przeprowadzanymi przez nasz serwis, jednak z uwagi na to, że raport z badania planujemy opublikować za około 2 tygodnie, to nie chcemy zdradzać żadnych szczegółów.
Takie rozbieżności w udziale w pracach domowych są obserwowane wszędzie na świecie. Według raportu „Women Want More” Boston Consulting Group, to wciąż na kobiecych głowach jest głównie złożona odpowiedzialność za większość obowiązków w domu, a przeciętna kobieta spędza około 18 godzin tygodniowo na wykonywaniu prac domowych, takich jak sprzątanie, pranie, gotowanie, zakupy.
Tagi: obowiązki praca