Z początkiem ubiegłego tygodnia rozpoczęła się kampania marketing szeptanego dla nowego zapachu Coty ? Halle by Halle Berry. Damski zapach, więc oczywiście kampania skierowana tylko do kobiet. Realizuje ją warszawski Streetcom. Trzeba przyznać, że pierwsza w Polsce agencja specjalizująca się w Word of Mouth z kampanii na kampanię coraz bardziej profesjonalnie realizuje działania. Te obecne niczym nie przypominają niewypałów sprzed np. 2 lat, takich jak realizowana dla Carlsberga przy wprowadzaniu nowej butelki, choć akurat w tym przypadku może to była po prostu specyfika klienta.
Estetyczne i eleganckie opakowanie dla ekspertek (jak miło, że agencja używa żeńskiego odpowiednika słowa „ekspert”!) zawiera 5 ml próbkę dla testującej nowy produkt uczestniczki kampanii oraz 10 próbek po 1,5 ml dla jej koleżanek. Niewiele, ale za to wygodą jest to, że próbki mają atomizer, więc małe fiolki z wodą perfumowaną nie jest uciążliwa w użytkowaniu. Sympatyczne jest to, że ulotki z opisem produktu zawierają także ciekawostki o perfumach, jakich próżno szukać w drogeriach czy mediach poświęconych kosmetykom.
Oczywiście, aby szeptanie się udało i można było w nie wciągnąć więcej osób, jest też strona poświęcona kampanii z konkursem: www.inspirowanazapachem.pl. Można w nim wygrać zestawy kosmetyków nowej linii zapachowej Coty. Trzeba wgrać zdjęcia odpowiadające tematyce ?kobieta inspirowana zapachem?, stworzyć z nich multimedialny kolaż i rozesłać do znajomych, aby głosowali na pokaz. Obdarowane próbkami koleżanki oraz wszystkie, do których prześle się link też mogą brać udział w konkursie.
Całość fajnie przygotowana, może oprócz dwóch rzeczy. Jedna to kompletnie subiektywna ? mnie osobiście zapach nie odpowiada, bo jest za słodki. Ale jak to z gustami bywa – pewnie są osoby, które będą go uwielbiać. A druga to taka, że rzekomo znana i lubiana przez aż 80% społeczeństwa w Polsce (dane z ulotki informacyjnej) aktorka Halle Berry jest zacytowana w materiałach i mówi tak: „Chciałam, żeby butelka posiadała wzór, fakturę, która uczyni ją organiczną, naturalną, bardzo elegancką, ale pełną prostoty.” No i tutaj firmy przygotowujące całą akcję decydując się na przygotowanie materiałów na grubym, śliskim, bardzo lakierowanym chemią papierze nijak wpisują się w tę organiczność i naturalność, na której tej znanej (rzekomo) osobie zależało. Będą się rozkładały na wysypiskach o wiele, wiele dłużej niż papier nielakierowany. Warto by było zauważyć, że nowoczesnym kobietom (a takie były poszukiwane do kampanii) często zależy również na ekologii.
W tym samym czasie, gdy zaczynała się kampania dla Coty, Streetcom rozpoczął też realizację kampanii dla Heinekena, tym razem skierowanej do mężczyzn, w której codziennie można wygrać nagrody którymi są 5 litrowy Dought Keg Heineken oraz iPody. Za piwem szczególnie nie przepadam. Ale skoro zapach Halle by Halle Berry mi nie odpowiada, to może nie oglądać się na to, do kogo jaka kampania jest skierowana, postawić na ilość i zamiast grać o 30 lub 50 ml wody perfumowanej, powalczyć o 5000 ml Dought Keg Heineken?
Tagi: Coty kampania perfumy Streetcom zapach