Reklamy lakierów do paznokci rzadko się wyróżniają. Zazwyczaj są promowane na materiałach POS w drogeriach i salonach kosmetycznych, z rzadka pojawiają się w ATLu, np. prasie. Rynek w tej kategorii produktowej jest bardzo konkurencyjny. W niemal każdej informacji dotyczącej lakieru znajdą się takie cechy jak trwałość i szybkie wysychanie. Jednak nie wszystkie produkty mają dobrą jakość, więc aby ją sobie zagwarantować przy zakupie klientki często kierują się marką. Zdarza się też, że lakier znanej marki powszechnie uważanej za dobrą może rozczarować: powoli zasychać, odpryskiwać po wyschnięciu, czy niszczyć paznokcie nawet po kilku dniach, w czasie których są pokryte emalią. Wiarygodność przekazu reklamowego zostaje osłabiona po rozczarowaniu produktem i to osłabienie może odnosić się do całej kategorii, a nie tylko do konkretnej marki. Dobra reklama można ją znów podnieść, jak też i zbudować.
Oto jak Rimmel przy pomocy poniższego ambientowego działania przedstawił ważną z cech dobrego lakieru: szybkie zasychanie. Trudno przejść obojętnie obok takiej reklamy. Na pewno wielu kobietom zapadnie w pamięć, wywoła potrzebę, zostanie przywołana przy kolejnym zakupie.
Inny pomysł na reklamę ambientową wykorzystała marka Sally Hansen do promocji nie tylko swoich produktów związanych z upiększaniem i pielęgnacją paznokci, ale także swoich salonów firmowych.
Ciekawy sposób na wyróżnienie się znalazła marka OPI. Nie nazywa kolorów swoich lakierów zwyczajnie, ale sięga po nazwy wyszukane. Aby wyjaśnić klientkom tajemnicę powstawania ciekawych nazw, firma wypuściła aplikację na iPhone, pozwalającą bawić się w tworzenie kolorów lakierów wraz z ich nazewnictwem. Wystarczy po uruchomieniu aplikacji nakierować kształt buteleczki na coś, co ma kolor, jaki mógłby stanowić kolor lakieru do paznokci i zrobić zdjęcie. Po potrząśnięciu telefonem w butelce pojawia się barwa nowego lakieru. Całe działanie było połączone z konkursem na stronie internetowej. Uczestniczki po stworzeniu nowej barwy wgrywały ją na stronie OPI wraz z opisem. Klientki mogli głosować na najlepsze propozycje. Tych 15 propozycji, które będą zdobyły najwięcej głosów, miało trafić do produkcji i dystrybucji na całym świecie. Kampanię wspierały reklamy prasowe i plakaty. Dzięki tej kampanii nawiązano z klientkami dialog, który wzmocnił lojalność wobec marki.
Żadne z powyższych działań nie dotyczyło Polski. Ale można się spodziewać, że za jakiś czas i u nas producenci będą musieli pomyśleć o bardziej wyrafinowanych metodach komunikowania nie tylko swoich zalet, ale również dwustronnego komunikowania się z klientkami.
Tagi: ambient lakier
2 komentarzy
Im większa świadomość, jak istotne kobiety są na rynku, tym większa szansa, że będzie się do kobiet docierało takimi właśnie ciekawymi przekazami.
Bardzo ciekawa ta kampania OPI. Fajnie „wdziera się” w codzienne życie, bo można przecież zrobić nowy kolor lakieru ze wszystkiego co nas otacza. Szkoda, że Polki nie mają jeszcze okazji uczestniczyć w podobnych kampaniach.